Chór polifoniczny SONANTE

Perła

Hejka wszyscy "NOWI"! Very Happy

Minął już miesiąc jak śpiewacie z nami. Fajnie, że wytwaliście tyle. Mam nadzieję, że nikt nie planuje opuścić chóru? Ciekawa jestem jakie są Wasze refleksje związane z tym "pierwszym" miesiącem? Czy coś szczególnie spodobało się Wam? A może coś rozczarowało? No więc jak to jest???

Banfaith

jest fajna luzna i bardzo pozytywna atmosfera,wiec z przyjemnoscia sie z Wami spiewa:) szkoda tylko ze mnie przeziebienie dorwalo,wiec ostatnio mnie nie bylo i nie wiem czy bede w sobote:/
nie znam jeszcze wszystkich osob,ale mysle ze z czasem poznam:)
ogolem jest bardzo przyjemnie:)

Lenarek

Tak, bardzo przyjemnie. Fajnie, ze chcecie cos robic, ze jestescie tacy zdolni:) Bardzo sie ciesze,ze do Was trafilam, choc bylam przekonana ze zupelnie sie do tego nie nadaje... W kazdym razie dzieki za mile przyjecie wszystkich nowicjuszy!

Marceli · Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Tak pozytywna energia bije od naszego Maestro, ta energia przejawia się w naszym śpiewaniu, tak więc jak tu chór opuścić? "Końca nie widać..."
Tylko się człowiek znajdzie w towarzystwie chórzystów, a ciepło ogarnia jego ciało, duszę także Smile

. Atmosfera świetna. Czego tu chcieć więcej? Smile

Dawid Szczepanik

Cóż chór spełnił moje oczekiwania zarówno pod względem artystycznym jak i pod względem panującej atmosfery na próbach.Mam nadzieję że nadal sie taka utrzyma.pozdrawiam:)

Perła

No cóż każdy z nas ma pewnie taką nadzieję... Fajnie jest czytać, że czujecie się dobrze na próbach, no i oczywiście w gronie chórowiczów ze "stażem" i że nie rozczarowaliśmy Was, bo to byłoby.. straszne! Cieszę się także, że zdecydowaliście się na "wspólne muzykowanie". Very Happy

Lenarek

Najważniejsze, że sporo się dzieje. Nowy rok zapowiada się przecież bardzo interesująco:) Fajnie się z wami śpiewa, oby "stara ekipa" chóru też była takiego zdania:)